Wiosna i lato to czas wyjazdów, wypadów za miasto i odpoczynku. Wreszcie robi się ciepło i marzymy o tym, żeby choćby na trochę wyrwać się z domu. Wiele osób ma jednak problemy ze snem w nowym miejscu np. w hotelu czy u znajomych.
Sen staje się gorszy, płytszy, pojawiają się trudności z zaśnięciem i wybudzenia. Nazywa się to efektem pierwszej nocy. Naukowcy odkryli, że podczas pierwszej nocy w nowym miejscu lewa półkula mózgu śpi płycej i jest bardziej czujna niż prawa. To tak jakby tylko jedna połowa naszego mózgu zapadała w głęboki sen, podczas gdy druga pełni w tym czasie wartę gotowa w każdej chwili na pobudkę i szybkie działanie. Dlaczego tak się dzieje? Wydaje się, że jest to reakcja, która wytworzyła się w toku ewolucji po to aby nasi przodkowie śpiący w nieznanym lub nieprzyjaznym środowisku mogli szybko zareagować na potencjalnie niebezpieczną sytuację. W ten sposób lewa, bardziej czujna półkula była gotowa na szybką reakcję i obronę. No cóż, nasi przodkowie nie spali w wygodnych hotelach, tak jak my dzisiaj. Na szczęście dla nas już drugiej nocy obie półkule mózgu śpią równie głęboko 🙂
https://www.cell.com/current-biology/fulltext/S0960-9822(16)30174-9